Znalezionych wyników (11)
W walce finałowej był plan, żebym w tempo wchodziła w przeciwniczkę, nie cofała się za bardzo do tyłu, w niższej pozycji, nie skacząc na nodze, ale dalej mój styl, zabawa. No niestety przeciwniczka była bardzo szybka i no niestety nie wyszło. W trzeciej rundzie trener powiedział: idziemy na wojnę, przyjmujemy na blok, bijemy się i tak posłuchałam trenera i walczyłam do ostatnich sekund. [...] Też na pewno zmęczenie weszło, był to mój piąty pojedynek, przeciwniczka miała cztery. Straciłam już może troszkę szybkości, a przeciwniczka była naprawdę bardzo szybka, wzrost tutaj też robił dużą różnicę, bo dziesięć centymetrów i bardzo niewygodny lewy prosty.
Powiem szczerze, nie spodziewałam się, że będzie taki wielki odbiór. [...] Jestem bardzo szczęśliwa, że tyle osób się zainteresowało moją osobą, sportami walki, boksem i mam nadzieję, że boks olimpijski urośnie jeszcze w górę dzięki temu.
Szczerze mówiąc, ja się na tym nie skupiałam [na dyskusji na temat kontrowersji związanych z płcią finałowej przeciwniczki - przyp. admin], nie śledziłam za bardzo, co się dzieje w mediach. Ja się skupiłam [na tym], co się dzieje tam [...].
Na razie planuję boks olimpijski, zostaję tutaj, skupiłam się. Za cztery lata olimpiada, ale nie planuję na razie, co będę robić po przerwie, jakie turnieje, jeszcze nie wiem.
Kurcze, nie wiem [w odpowiedzi na pytanie, kto jest idolem/idolką, motywacją do dalszej walki mimo zmęczenia, braku sił - przyp. admin], ale mój mental jest taki, że się nie poddam i do ostatnich sekund będę walczyć.
Dzisiaj pełna radość. Jeszcze zobaczyłam tutaj tych pięknych kibiców; ile osób się pojawiło. Nie myślę raczej o tej walce [finałowej walce na olimpiadzie 2024 - przyp. admin], nie analizowałam jej, zostawię to na jakiś późniejszy okres.
Jechałam tam [na olimpiadę 2024 - przyp. admin] z nastawieniem, że będę walczyć o medal. Nie przeszkadza mi to, że byłam underdogiem. Lubię boksować z przeciwniczkami bardzo dobrymi, jeszcze mnie to bardziej motywuje do cięższej pracy.
Wydaje mi się, no ostatnia walka finałowa była najcięższa dla mnie. Przeciwniczka bardzo niewygodna. Tą walkę na pewno zapamiętam. No niestety nie udało się...
Teraz pełnia szczęścia [w odpowiedzi na pytanie o to, czy przeszło pierwsze rozczarowanie tylko srebrnym medalem - przyp. admin]. Jestem z siebie mega zadowolona, widzę mistrzostwo olimpijskie, coś pięknego.
Tak, w trzeciej rundzie zmieniałam styl walki, bo poszłam na przełamanie, blok i seria ciosów, taka była taktyka [w odpowiedzi na pytanie o to, że zmieniła swój styl walki z opuszczonymi rękoma - przyp. admin]
[...] Ciężko tutaj powiedzieć, nie myślałam, nie gdybałam, co by było gdyby [w odpowiedzi na pytanie, czy gdyby była w optymalnej formie, niezmęczona itd., to czy wygrałaby walkę finałową - przyp. admin]. Na pewno postaram się o rewanż. W rewanżu moja ręka pójdzie do góry. Pewnie jakaś zmiana lekka taktyki. No kurcze, miałam piątą walkę, moja szybkość delikatnie spadła, przeciwniczka naprawdę była niewygodna i mega szybka.